Sekcja spadochronowa ABB skacze z Cessny RG SP-KEG 08.03.2011r.
Sekcja spadochronowa aeroklubu bielsko-bialskiego w ramach przygotowań do zbliżającego się Para Ski zorganizowała dzisiaj skoki spadochronowe. Pogoda dopisała, bezchmurne niebo umożliwiało skoki z większych wysokości, a także gwarantowało wspaniałe widoki na otaczające Bielsko-Białą od południa góry. Minusem była niska temperatura na wysokości 2 500 metrów – minus 15 stopni Celsjusza.
Oczywiście problemem zasadniczym był samolot, bo skoki miały być wykonywane z 2 500 metrów. Aeroklub dysponuje wysłużonym ponad 50-letnim Jaczkiem 12, który powinien latać tylko na pokazy lotnicze razem z innymi leciwymi statkami powietrznymi. Od kilkunastu jednak miesięcy sekcja bielska korzysta z pomocy działającej po sąsiedzku na lotnisku w Bielsku-Białej firmy NORMAL, dysponującej samolotami i śmigłowcami spełniającymi wymogi wykonywania skoków spadochronowych z większych wysokości, 2 000, 3000, 4000 metrów, osiągając tą wysokość w relatywnie krótkim czasie. I tak również dzisiaj firma „kapitana Planety” czyli Piotra Jafernika użyczyła do skoków z wysokości 2 500 metrów Cessnę RG z chowanym podwoziem sprawnie i szybko wywożącą trójkę skoczków na omawianą wysokość.
Jednym z zadań dzisiejszych skoków był egzamin do świadectwa kwalifikacji skoczka spadochronowego, który z powietrza obserwował bacznym okiem instruktor spadochronowy Jacek Brzeziński „Azja”. |wiadectwo kwalifikacji uzyskało czterech skoczków spadochronowych.
Również powody do świętowania w przysłowiowym Dniu Kobiet miała Madzia, wykonując dzisiaj swój setny skok spadochronowy.
Tyle mojego opisu, czekam na fachowy tekst pisany przez spadochroniarzy.
Pozdrawiam i liczę na skok w tandemie…
Wojtek Gorgolewski gorgol
|